jedna obserwacja: za każdym razem, gdy coś staje się „następną wielką rzeczą”, menedżerowie rekrutacji nagle zaczynają szukać tego talentu. ludzie z robinhood? zawsze byli silnymi operatorami fintech. ale po ostatnim pchnięciu w kierunku kryptowalut, nagle wszyscy ich chcą. to samo dotyczy stripe, a potem każdego z doświadczeniem w stablecoinach (większość z was dosłownie nazywała ich nudnymi nie tak dawno temu). zawsze tak było w rekrutacji z interesariuszami w każdej branży: to samo wydarzyło się z airbnb, uberem, snowflake, zoomem i wieloma innymi podczas ich blasku... nawet figma niedawno po IPO. to tak, jakbyście nie mieli zainteresowania i myśleli, że nie są silnym talentem przez ostatnie kilka lat przed nagłówkami, ale tylko z powodu ostatnich wielkich wiadomości, teraz myślicie, że są najlepsi. po prostu nie obchodziło was to, dopóki ich firma nie znalazła się w nagłówkach. to nie jest sygnał, to jest błąd recencyjny. rekrutacja polega na wypełnianiu rzeczywistych luk talentowych tym, co rynek faktycznie dostarcza. dopasuj to do potrzeb swojej firmy, a nie do tego, kto robi nagłówki. 🐍 mamba rozmyślał. zatrudnienia na fali mody podążają za rynkiem, świetne zatrudnienia wypełniają twoje luki.
1,04K