Często mówię o swoich dobrych decyzjach, więc sprawiedliwe jest, że mówię też o tych złych. A $CMRC jest jednym z nich. Zaczyna być dość oczywiste, że dałem się wciągnąć w retorykę prawdziwego pretendenta do AI. Ale okazuje się, że CEO Travis Hess to po prostu bardzo dobry mówca. Teraz naprawdę skupiam się na tym, aby móc odróżnić prawdziwych disruptorów AI od firm, które prawdopodobnie staną się ofiarami AI. I zaczynam myśleć, że Commerce jest w tej drugiej grupie. Po prostu nie dostosowała się wystarczająco szybko do zmieniających się trendów. Jasnym punktem w jej technologii wydaje się być Feedonomics, ale teraz to jest zakłócane przez Marpipe. A straty na stronie internetowej w podstawowej platformie BigCommerce nadal przyspieszają. Chociaż istnieje ten rzekomy przesunięcie w kierunku B2B, to nie jest wystarczająco szybkie. A Shopify nadal zjada jej udziały. Co więcej, prognoza na Dzień Inwestora dotycząca „średnich nastoletnich” długoterminowych wzrostów została szybko porzucona w najbardziej tchórzliwy sposób (po prostu nigdy więcej nie wspomniano). Lekcja jest taka, że czasami te „głębokie wartości” akcje 1x ARR są tanie z jakiegoś powodu. Krótkie zainteresowanie rośnie. Wciąż wierzę, że ma gdzieś dno, ponieważ generuje przepływy pieniężne (dzięki wysokiemu SBC). Ale zarząd nie ma poczucia pilności. Co jest niepokojące, ponieważ co roku przyznają sobie darmowe akcje i są prawie w konflikcie z inwestorami, aby pozwolić temu trwać w nieskończoność i wyjść za każdą cenę. Wiatr w żagle e-commerce jest świetny, ale są lepsze opcje. Ryzykuję również, że oznaczę dno, pisząc taki post kapitulacyjny, ale już nie czuję ekscytacji ani inspiracji tą firmą. Dałem zarządowi wystarczającą możliwość, aby się odkupić, ale wczorajsza konferencja była gwoździem do trumny dla mnie. Była nieinspirująca i unikała wszystkich krytycznych punktów dyskusji. A na podstawie dzisiejszej akcji cenowej wydaje się, że inni również się zgadzają (to nie ja sprzedaję). Commerce błaga o aktywistę. Sytuacja finansowa nie jest zła. Ale im dłużej to trwa, tym bardziej zarząd wzbogaca się kosztem akcjonariuszy, nie mając motywacji do poprawy. Firma mogłaby bardzo łatwo zostać przejęta za 4-5 dolarów w ciągu kilku lat. A jedynymi, którzy się wzbogacają, są wykonawcy, którzy prawdopodobnie już to wiedzą i ustawili się, aby skorzystać, przyznając sobie akcje przez kilka lat i nigdy nie kupując akcji na rynku otwartym.