Ten post ma 375 tys. polubień. Amerykanie dowiadują się, że nasze kurczaki nie tylko są zanurzane w chlorze, ale również mają prawo wchłonąć pewien procent swojej wagi w chemiczną wodę, "bez konieczności zgłaszania jako dodana woda". "Czy wiedziałeś, że nasze kurczaki są zanurzane w chlorze? Czy wiedziałeś, że chyba że twój kurczak jest oznaczony jako schłodzony powietrzem, to po zabiciu jest wrzucany do kąpieli wodnej, która zawiera chemikalia, aby utrzymać wodę w sterylności i może wchłonąć 12% swojej wagi bez konieczności zgłaszania jako dodana woda. Więc kiedy wyjmujesz kurczaka z zamrażarki i cała ta woda wypływa, to nie tylko dlatego, że był w zamrażarce. To dlatego, że do kurczaka dodano wodę z chlorem i innymi chemikaliami, które wchłaniają się w mięso kurczaka, a potem wypływają, gdy go rozmrażasz, i dlatego czasami kurczak wydaje się włóknisty. Więc jeśli próbujesz jeść organiczne, wolne od antybiotyków, nie wystarczy, że będziesz szukać etykiety organicznej. Potrzebujesz tego. Potrzebujesz schłodzonego powietrzem. To nie jest schłodzone żadnymi z tych chemikaliów. (W wideo) Nie wiedziałbym o tym wszystkim, gdybym nie zaczął kupować mięsa od lokalnego przetwórcy. A facet rozmawiał ze mną o tym i edukował mnie, jak nasze mięso jest przetwarzane w tym kraju. A odpowiedź brzmi: z wieloma chemikaliami, o których nam nie mówią. Przepisy FSIS wymagają etykietowania wszelkiej wody zatrzymanej powyżej tego, co naturalnie występuje w mięsie. (Naturalnie występujące uznaje się obecnie za około 8% wagi mięsa)