Dobra, posłuchaj mnie w sprawie czegoś, co mnie niepokoi w tym, jak rozmawiamy o @StoryProtocol i @campnetworkxyz... Wszyscy traktują to jak jakąś kryptowalutową walkę na śmierć i życie, ale myślę, że całkowicie umykamy sednu sprawy. To nie są konkurenci - dosłownie budują dwie połówki tej samej wizji. Pozwól, że wyjaśnię... 👇 Oto co widzę: Story Protocol zajął się nudnymi (ale kluczowymi) sprawami. Zebrali 143 miliony dolarów od a16z, sprawili, że Grayscale uruchomił fundusz, a teraz rozmawiają z firmami z listy Fortune 500 o "programowalnym licencjonowaniu IP." Szczerze? Dobrze dla nich. Ktoś musi zająć się ciężką pracą z tymi wszystkimi garniturami. Tymczasem Camp Network zebrał 30 milionów dolarów i powiedział "dość korporacyjnego żargonu, zróbmy to zabawnie." Przekształcili swoją blockchain w grę przygodową, w której ludzie naprawdę CHCĄ uczestniczyć. Ich testnet ma 130 tysięcy wymian, ponieważ... ludzie mają frajdę z korzystania z tego. I oto rzecz, którą sobie uświadomiłem: Potrzebujemy obu tych podejść. Jak, desperacko. Nie możesz wprowadzić swojej mamy w blockchain IP z techniczną dokumentacją Story. Ale nie możesz też przekonać Disney'a do tokenizacji ich katalogu IP za pomocą emoji namiotów Camp. Pomyśl o tym w ten sposób: Story = Budowanie finansowych torów, które czynią IP wymiennym Camp = Budowanie UX, który sprawia, że ludzie chcą korzystać z tych torów To nie jest konkurencja. To dosłownie sposób, w jaki działa każdy udany ekosystem technologiczny. Osobisty przykład: Jestem twórcą treści. Jeśli chcę tokenizować mój newsletter, potrzebuję: - Ram prawnych dla licencjonowania (Story) - Łatwych narzędzi, które nie sprawiają, że boli mnie głowa (Camp) - Instytucji, które faktycznie kupią/wymienią moje IP (Story) - Społeczności, która ekscytuje się tworzeniem ze mną (Camp) Widzisz? Potrzebuję OBU. Co naprawdę mnie przekonało: Instytucjonalne podejście Story legitymizuje całą przestrzeń. Kiedy Grayscale uruchamia fundusz blockchain IP, to nie tylko dobrze dla Story - to dobrze dla wszystkich budujących w IP. Społecznościowe podejście Camp rozwiązuje problem adopcji. Uzyskanie 130 tysięcy wymian testnetowych to nie tylko dobrze dla Camp - to dowodzi, że istnieje rzeczywiste zapotrzebowanie na narzędzia IP. Matematyka jest prosta: Więcej legitymacji = więcej instytucjonalnych pieniędzy wpływających Więcej adopcji użytkowników = większy rynek dla wszystkich Większy rynek = wyższe wyceny w całej branży Słuchaj, jestem w kryptowalutach wystarczająco długo, aby wiedzieć, że najlepsze możliwości nie polegają na wybieraniu "zwycięzcy." Chodzi o dostrzeganie całych sektorów, zanim eksplodują. Pamiętasz, kiedy spieraliśmy się, który protokół DeFi "wygra"? Zaskoczenie: wszyscy wygrali, ponieważ DeFi jako kategoria wygrało. To samo dzieje się tutaj z blockchainem IP. Moje szczere zdanie: Zamiast pytać "Story czy Camp?" pytam "Jak mogę się ustawić w rewolucji blockchain IP?" Bo ten rynek o wartości 80 bilionów dolarów, o którym ciągle mówią? Jest realny i nie trafi tylko do jednego projektu. Story wprowadzi przedsiębiorstwa. Camp wprowadzi twórców. Razem wprowadzą świat. I szczerze? Po obserwacji obu ich strategii na Twitterze, jestem za tym. Story utrzymuje to profesjonalnie, Camp utrzymuje to zabawnie, a jakoś to wszystko po prostu... działa.
1,61K