Nigdy nie słyszałem, aby ktokolwiek twierdził, że górki masła w UE z lat 80. pomogły w odkrywaniu cen na rynku produktów mlecznych. A jednak decydenci polityczni rutynowo używali dokładnie tego argumentu w odniesieniu do rynków obligacji, tzn. że banki centralne, w tym EBC, przechowujące ogromne zapasy obligacji rządowych, pomagają lepiej funkcjonować rynkowi obligacji. Teraz, gdy banki centralne przestały przechowywać obligacje, a stopy procentowe rosną wszędzie, widzimy, że ten argument nie ma sensu.
15,34K