Rząd może deportować osoby niebędące obywatelami z dowolnego powodu, który uzna za stosowny. To właśnie oznaczają słowa "osoba niebędąca obywatelem". Ktoś, kto nie jest z miasta. Jeśli osoba niebędąca obywatelem mówi i ujawnia, że jest wrogiem miasta, deportacja tej osoby jest dosłownie podstawowym obowiązkiem rządu, ponieważ rząd został powołany do obrony miasta. Niezrealizowanie tego obowiązku jest fundamentalnym zaniedbaniem obowiązków. Jestem w pełni świadomy, że FIRE uważa wolność mówienia czegokolwiek bez konsekwencji za fundamentalne prawo człowieka, które należy się każdemu na świecie od każdego na świecie. Jednak rząd federalny USA nie został powołany do obrony, ani nawet do definiowania, uniwersalnych praw ludzi, w równych częściach. Został powołany do obrony praw Amerykanów. Kiedyś, gdy Ameryka była pełna Amerykanów, te dwie tezy były w praktyce niemal identyczne, a trzeba było się dobrze przyjrzeć, aby dostrzec różnicę między nimi. Z powodu tego zamieszania, które zostało wykorzystane przez komunistów, którzy to nienawidzą, Ameryka jest teraz pełna obcokrajowców, najeźdźców i wrogów. A ta różnica staje się nie tylko ważna, ale wręcz niezbędna. Naród nie może przetrwać, jeśli zobowiązuje się prawem traktować swoich wrogów tak samo jak swoich przyjaciół.