Nikt nie mówi o najważniejszym wydarzeniu geopolitycznym ostatnich 20 lat, a ono jest tu, na czerwono. Ta pionowa linia zaczynająca się około 2008 roku to rewolucja łupkowa, i to ona sprawia, że USA mogą powiedzieć OPEC, żeby się odczepiło. Przeszliśmy od importowania 60% naszej ropy do bycia netto eksporterem. Strategiczne implikacje są tak ogromne, że większość ludzi wciąż ich nie przetrawiła. Każda decyzja w polityce zagranicznej od 2015 roku istnieje w kontekście tego wykresu. Oto co się naprawdę wydarzyło: wiercenie poziome plus szczelinowanie hydrauliczne przekształciło Basen Permski w maszynę do drukowania pieniędzy, która produkuje 5 milionów baryłek dziennie. Saudyjczycy próbowali to zabić w 2014 roku, zaniżając ceny. Nie zadziałało. Amerykańscy producenci stali się bardziej efektywni, a do 2018 roku produkowaliśmy więcej niż Arabia Saudyjska i Rosja. Petrodolar wciąż jest walutą rezerwową, z tą różnicą, że teraz kontrolujemy obie strony handlu. Spójrz na wszystkich innych na tym wykresie. Płasko. Rosja osiągnęła szczyt w 2019 roku. Arabia Saudyjska jest praktycznie płaska od 2005 roku. Kanada rośnie, ale to drogie piaski roponośne. Tymczasem USA dodały 6,000 TWh w ciągu 15 lat, większość z tego z formacji ropy łupkowej, które wszyscy uznawali za nieekonomiczne. Krzywa uczenia się w szczelinowaniu była tak stroma, że ceny rentowności spadły z 80 USD/baryłkę do 35 USD/baryłkę, podczas gdy produkcja potroiła się. Powód, dla którego to ma znaczenie teraz, jest taki, że każdy model "transformacji energetycznej" zakłada ograniczoną podaż paliw kopalnych, co podnosi ceny i czyni odnawialne źródła energii konkurencyjnymi. Ale to nie to, co się dzieje. Produkcja ropy w USA na poziomie 13 milionów baryłek dziennie oznacza, że ceny pozostają stłumione, co oznacza, że ekonomiczny sens transformacji zależy całkowicie od subsydiów i mandatów, a nie od sił rynkowych. Debata na temat polityki klimatycznej toczy się w zupełnie innej rzeczywistości, niż sugeruje ten wykres. Chiny to obserwują i wiedzą, że przegapiły okno. Nie mają geologii łupkowej. Są skazane na import energii, podczas gdy USA są niezależne energetycznie i mogą utrzymać renesans produkcji przy 3 USD/MMBtu gazu ziemnego. Ta pionowa czerwona linia zdefiniowała na nowo każde założenie dotyczące rywalizacji wielkich mocarstw XXI wieku, a następna dekada rozegra się stąd.