Dlaczego projekty kryptowalutowe powinny dzielić się przychodami z posiadaczami tokenów? Na pierwszy rzut oka, dzielenie się przychodami wydaje się być wyciąganiem wartości z projektu. Zamiast reinwestować przychody w dalszy rozwój, projekty próbują dodać użyteczność do tokena bez wyraźnego zrozumienia i powodu, aby to zrobić. Czy to ma sens? Dzieląc się przychodami z posiadaczami tokenów, należy to postrzegać jako inwestycję w społeczność. W kryptowalutach może nie być silniejszej inwestycji. Ponieważ większość projektów zależy od sieci współpracowników, dzielenie się opłatami tworzy bezpośrednie zachęty dla tych współpracowników do wspierania, promowania i budowania wokół projektu. Innymi słowy: dzielenie się przychodami = inwestowanie w swoją sieć. Już to widzieliśmy w praktyce. • Kilka lat temu, GMX był #1 DEX z kontraktami terminowymi, a nie zdobył użytkowników dzięki doskonałemu projektowi czy UX. Miał bardzo silną społeczność napędzaną zachętami do dzielenia się opłatami (i linkami polecającymi). Doprowadziło to do sytuacji, w której co drugie konto na Twitterze promowało GMX jako najlepsze miejsce do handlu. • Posiadacze CRV zostali przekonani, że meme o przepływie gotówki na całe życie jest prawdziwy, co pomogło Curve zbudować największy ekosystem w DeFi z dziesiątkami protokołów zbudowanych na jego bazie i tysiącami użytkowników stających się posiadaczami i wizjonerami. • Nie jestem pewien, czy muszę mówić coś szczególnego o Hyperliquid, ale uczynił on dziesiątki ludzi milionerami (przy okazji zgadnij, kto nie zaakceptował T&C na czas), a oni nadal reinwestują w wzrost tokena. Dzielnie się przychodami to nie tylko rozdzielanie zysków. To budowanie armii zharmonizowanych interesariuszy, którzy pchają twój projekt do przodu.
Fluid 🌊
Fluid 🌊20 sie, 00:55
$FLUID Odkup i strategia wzrostu 🌊 Ten post na forum definiuje nowy model alokacji przychodów, aktualizuje tokenomikę i ustala ramy ekonomiczne dla następnej fazy Fluid.
20,42K