Jeśli zmienność i swoboda, które przychodzą i odchodzą, to wolność, której pragniesz, wolę wrócić do życia w pojedynkę. Jeśli brzydota, która rośnie i maleje, to twoja wymówka, wolę nigdy nie otwierać pozycji. Kto ma rację, a kto się myli w tym uczuciu, już nie chcę łapać dołków, im bardziej się troszczę, tym mniej potrafię zrozumieć.