Popularne tematy
#
Bonk Eco continues to show strength amid $USELESS rally
#
Pump.fun to raise $1B token sale, traders speculating on airdrop
#
Boop.Fun leading the way with a new launchpad on Solana.
Gdziekolwiek się udaję, ludzie rozmawiają o tym, jak AI zmieni miejsca pracy.
Ale dla wielu z nas większym zmartwieniem nie jest to, co stanie się z naszymi pracami — chodzi o to, jak przygotować nasze dzieci na świat, w którym nikt tak naprawdę nie wie, co to znaczy „dobre wykształcenie”.
Dlatego byłem zaskoczony, czytając artykuł mówiący, że chińscy rodzice zaczynają „odpuszczać”. Dla kontekstu, kultura ji wa w Chinach — zasadniczo nadmierne obciążanie dziecka, aby zapewnić mu miejsce w najlepszej szkole — sprawia, że 996 (od 9:00 do 21:00, sześć dni w tygodniu) wydaje się lekkie. Wiele dzieci żyje w warunkach bliższych 6:00 do 23:00, siedem dni w tygodniu, między szkołą, pracą domową a korepetycjami.
Liczby są szalone:
- Liczba offline'owych centrów korepetycyjnych spadła z 124 000 do poniżej 5 000 (w dużej mierze z powodu ograniczeń politycznych dotyczących korepetycji po szkole). Programy online spadły z 263 do 52 (co również nie jest zaskakujące, ponieważ stały się "niefinansowalne" biznesy).
- Ale zaskakujące jest to, że nawet elitarne szkoły, takie jak Houde Academy i Nord Anglia Beijing, mają problemy, zalegają z czynszem i konsolidują kampusy.
- A mieszkania w dzielnicach szkolnych — kiedyś święty graal — odnotowały spadek transakcji o 52%, a ceny spadły o ponad 15% w niektórych miastach.
Na papierze wygląda na to, że era ji wa dobiega końca.
Ale nie jestem przekonany. Kiedy ostatnio byłem w Chinach, rozmawiając z rodzicami, nie czułem, że ta determinacja zniknęła... po prostu zmienia kształt. Lęk wciąż jest ogromny; po prostu znajduje nowe ujścia.
Naprawdę mam nadzieję, że ta zmiana oznacza mniejszą presję na dzieci, ponieważ kryzys zdrowia psychicznego jest realny. Niektóre badania mówią, że nawet 40% chińskich uczniów szkół średnich wykazuje oznaki depresji, a szpitale mają teraz nawet terminy dla dzieci, które „odmawiają chodzenia do szkoły”. (Zobacz zdjęcie poniżej!)
Jak wielu z was wie, planuję obrać inną drogę dla moich dzieci. Nie mam odpowiedzi, ale wiem, że tradycyjna ścieżka wydaje się strasznym pomysłem. Więc... powodzenia dla nas wszystkich, którzy próbują to zrozumieć.

Najlepsze
Ranking
Ulubione

