Karine Jean Pierre to naprawdę końcowy etap liberalnej polityki tożsamości, gdzie dosłownie na każde pytanie można odpowiedzieć, odwołując się do "doświadczenia życiowego", a cała polityka sprowadza się do tego, jakie pudełka tożsamości zaznaczasz, a zdumiewająco narcystyczne czyny są usprawiedliwiane jako "dbanie o siebie".