Pamiętasz, kiedy w ten weekend napisałem, że ludzie jeszcze nie rozumieją ekonomiki jednostkowej AI i że agenci wykonujący stałą pracę lub działający 24/7 nie będą kosztować tyle, co subskrypcja Netflixa? To dlatego, że nie mogą. Anthropic i OpenAI tracą pieniądze na każdej subskrypcji za 200 dolarów, nie mówiąc już o 20 dolarach. To strategia cenowa lidera strat na poziomie, jakiego jeszcze nie widzieliśmy. Około 3000%-4000% poniżej rzeczywistych kosztów uruchamiania tych modeli. Ten biedny facet doświadcza tego teraz. Wkrótce wszyscy będą. Rozwiązaniem, które wielu ludzi przedstawia, jest "wyczyszczenie okna kontekstowego", czyli uczynienie modelu głupszym poprzez nadanie mu amnezji. Jeden deweloper optymalizował swój harmonogram snu w oparciu o ograniczenia Anthropic. Obecnie nie ma rozwiązania. Ta cena w ogóle nie jest zrównoważona przy obecnej technologii. Rzeczywistą odpowiedzią jest to, że każdy agent, który nie jest modelem open source, działającym na twoim własnym sprzęcie, prawdopodobnie będzie poza zasięgiem wielu ludzi w niedalekiej przyszłości, chyba że nastąpią przełomy w architekturach małych modeli lub przełomowe osiągnięcia w architekturze dużych modeli/destylacji itd., a agenci będą głównie cyfrowymi pracownikami dla firm i odpowiednio wyceniani, czyli w przybliżeniu na poziomie wynagrodzeń ludzkich.