pułapki internetu 1. czytanie o produktywności zamiast bycia produktywnym 2. kłócenie się z nieznajomymi w internecie 3. pozwalanie powiadomieniom na kierowanie sobą 4. mylenie bycia "przewlekle online" z postępem 5. dodawanie tweetów do zakładek, do których nigdy nie wrócisz 6. obserwowanie ludzi, którzy sprawiają, że czujesz się gorzej w swoim życiu 7. planowanie "rozmów synchronizacyjnych", gdy asynchroniczne by wystarczyło 8. uzależnienie od dopaminy związanej z ogłaszaniem rzeczy zamiast ich tworzenia 9. nie ustalenie, jaka jest twoja muzyka do skupienia 10. zapominanie, że internet ma być narzędziem, a nie domem 11. obliczanie swojego czasu działania zamiast jego wydłużania 12. czekanie, aż dopasowanie produktu do rynku znajdzie cię 13. sprawdzanie e-maila, slacka i myślenie, że wykonałeś pracę 14. odświeżanie jakby to było oddychanie 15. nazywanie przychodu ARR, gdy nim nie jest 16. rezygnowanie z reklam, bo "to nie działa dla mnie", gdy próbowałeś tylko kilku formatów 17. wyśmiewanie ludzi, którzy próbują w internecie 18. posiadanie "linku w bio" z 7 linkami 19. pisanie DM "czy mogę cię zapytać?" 20. emoji wszędzie 21. traktowanie tej pięknej rzeczy w internecie jako coś oczywistego