Jestem cyfrowym nomadą od prawie 4 lat. W Web3 zawsze dzielimy się „alfą” na temat zarabiania pieniędzy, ale rzadko mówimy o tym, jak utrzymać wysoki standard życia, oszczędzając jednocześnie pieniądze. Oto moje osobiste Top 6 miast dla nomadów, w których mieszkałem (dobre siłownie, internet, życie towarzyskie i przystępność cenowa): 1. Da Nang, Wietnam – Szybki internet, długa plaża, tanie, ale nowoczesne siłownie. Najlepsza wartość, jaką znalazłem. 💸 ~$1,000–1,200/miesiąc 2. Alicante, Hiszpania – Śródziemnomorski styl życia, świetne siłownie, niesamowite jedzenie, piękne i przystępne w porównaniu do Barcelony. 💸 ~$1,600–2,000/miesiąc 3. Canggu, Bali – Raj dla fitnessu (Body Factory, Wanderlust), surfing, kluby plażowe, nieprzerwane życie towarzyskie. Trochę zatłoczone w tych dniach. 💸 ~$1,700–2,300/miesiąc 4. Medellín, Kolumbia – Idealna pogoda przez cały rok, doskonałe siłownie, tętniące życiem nocne życie, duża społeczność nomadów (brak plaży, ale wciąż na najwyższym poziomie). 💸 ~$1,200–1,800/miesiąc 5. Miasto Meksyk, Meksyk – Jedna z najlepszych scen kulinarnych i nocnych na świecie, siłownie światowej klasy, zaskakująco przystępne jak na globalną stolicę. Spędziłem tu najdłuższy czas, używając go jako bazy przez około 200 dni. 💸 ~$1,500–2,000/miesiąc 6. Bangkok, Tajlandia – WSPANIAŁE siłownie (Muay Thai i fitness), bary na niebie, energia 24/7, niski koszt życia. Nie nad plażą, ale godzina lotu do wysp. 💸 ~$1,200–1,800/miesiąc Częścią piękna pracy w tej szalonej przestrzeni 24/7 jest to, że nasza osobista geografia… nie ma większego znaczenia. Zdecentralizuj się od miejsc, do których jesteś przyzwyczajony i doświadcz (i szanuj) nowe kultury, oszczędzając jednocześnie dodatkowe pieniądze, nie rezygnując z pragnień dotyczących stylu życia.
7,08K