🕶️ Nowa strona @Polkadot robi cichą, ale bardzo zamierzoną deklarację. Brak białej księgi na pierwszym planie. Brak biografii założycieli. Brak ściany logo partnerów. I zauważalnie mniej technicznych buzzwordów. Stara strona zawsze budziła we mnie subtelne poczucie niepokoju: „Jesteśmy bardzo zaawansowani, bardzo skomplikowani, bardzo wyprzedzamy nasz czas — musisz to wszystko zrozumieć, aby nas zrozumieć.” Nowa wydaje się inna. Nie próbuje najpierw uczynić cię inżynierem. Otwierasz stronę i od razu widzisz, co robi Polkadot oraz produkty, których naprawdę potrzebujesz, gdy wejdziesz do ekosystemu. Wiele złożoności jest celowo ukryte, nie dlatego, że zniknęła, ale dlatego, że nie chce być twoim pierwszym wrażeniem. Kolejna duża zmiana: różowy zniknął.👀 Zastąpiony czernią, bielą i szarością.👀 Czuje się też trochę bliżej #JAM. Moja natychmiastowa reakcja psychologiczna? Spokój. Racjonalność. Stabilność. Nie próbuje cię ekscytować. Jeśli stary różowy przekazywał eksperymentowanie, kreatywność, różnorodność i szybkie zmiany, czarno-biały sygnalizuje coś innego: • zasady • porządek • struktura...