doceniam na żywo dziennik @bryan_johnson dotyczący jego podróży z magicznymi grzybami, przypomniało mi to o kilku moich przeszłych doświadczeniach minęło ponad 10 lat, ale miałem jedne z najlepszych chwil i zawsze byłem jeszcze bardziej wdzięczny za życie po każdym razem ciągle się śmiałem przez pełne 3 godziny, bawiłem się z przyjaciółmi, wychodziłem na zewnątrz, wszystko było po prostu takie zabawne nie sądzę, że potrzebujesz "narkotyków", aby zdać sobie sprawę z tych rzeczy, ale przypisuję wiele z tego, jakim jestem i jak myślę, tym doświadczeniom, to część mojego dorastania był jednak pewien moment, kiedy mój umysł powiedział "dość" i po prostu chciałem żyć życiem takim, jakie jest, od tamtej pory nic nie robiłem nie ma w tym żadnego sensu, po prostu było bardzo zabawnie czytać jego dziennik na żywo lubisz go czy nie, myślę, że przesunął idee wydłużania życia i maksymalizacji życia znacznie dalej, niż kiedykolwiek były naprawdę wdzięczny, że prowadzi te rozmowy