W te Halloween moja 3-letnia córka zapytała mnie, jakie są moje ulubione cukierki. Odpowiedziałem „Crunch”. Teraz każdego ranka, gdy jeszcze śpię, cicho zostawia batonik Crunch na moim stoliku nocnym, żebym mógł go zjeść zaraz po przebudzeniu „na śniadanie”. Nie powinna nigdy otwierać szuflady. 😭😭😭