xbox to taki GÓWNIANY produkt, loguję się raz w miesiącu, żeby pograć przez kilka godzin w piątkową noc, a oni mówią: spoko, oto 147GB nieprzechodzących aktualizacji, którymi nikt się nie przejmuje, bo konsola nie zmieniła się od 10+ lat, a tak przy okazji, gratulacje za czekanie dwie godziny na to, że madden ma teraz kolejne 50GB wymaganych aktualizacji do trybu, na który nie zwracasz uwagi, bo nienawidzimy cię, wiesz, że jesteś zajęty pracą i chcesz tylko grać rekreacyjnie w piątkową noc, cóż, za późno, pieprz swoją piątkową noc, będziesz oglądać POBIERANIE, a teraz jest północ, czas na sen, mały bracie pieprz cię, microsoft, i pieprz cię, ea, po prostu chcę prowadzić odbudowę jets, człowieku, PIEPRZ.