Krypto działa w strachu, bardzo dużym strachu. Vaporware można sprzedawać tylko przez pewien czas. Niewielu chce być szczerym w tej kwestii. Kto został, to tylko ci, którzy trzymali się w poprzednich cyklach, brak nowej krwi detalicznej, wszyscy uciekają się do maksymalnej ekstrakcji, chciwości/kradzieży/przestępczości i gier typu PvP, cienko maskowanych jako rewolucyjna technologia. Krótkotrwałe metody pojawiają się, aby wspierać krótkotrwałe wzrosty. To, co działa, to „łopaty i kilofy”, które wspierają spekulacje na temat vaporware. Ekstrakcja. Kontrarian widzi takie nastawienie jako okazję, oznaki zbliżającego się końca korekty i idealne warunki do wybuchowego ruchu w górę. Mogą się nie mylić, szczerze mówiąc, nie wiem. 🤷‍♂️ Ale jest coś, co czai się w krypto (czyste przeczucie), co nie jest w porządku. Tak było przez cały cykl. Dla mnie trzymanie czegokolwiek innego niż Bitcoin w tej chwili pozostaje błędne, nawet jeśli jesteśmy u progu nowego rajdu byka dla altów/krypto.