Publikuję dwie wymiany zdań z Charliem Kirkiem, w których nazywa Nicka Fuentesa "szkodnikami" i twierdzi, że nawet moje debaty z nim i pokonywanie jego argumentów mimo wszystko go wzmacniają. Można tylko sobie wyobrazić, co Charlie powiedziałby o lizusowskim wywiadzie Tuckera z Fuentesem.