Superinteligencja jest fajna. Ale jest inna kategoria AI, którą naprawdę doceniam: ambient AI. Kiedy jest dobrze zrobiona, jest tak dobra, że przestajesz ją zauważać, aż zniknie. Kilka przykładów: - Wykrywanie pewnych stanów z zegarków i innych urządzeń noszonych (migotanie przedsionków, wysokie ciśnienie krwi itp.) - Automatyczne wykrywanie zielonego światła lub aktywacja wycieraczek w samochodach - Automatyczne tłumienie hałasu w słuchawkach i słuchawkach dousznych staje się tak dobre - Rozpoznawanie gestów wprowadzające nowe interfejsy (jak w okularach Meta) Wciąż jest tak wiele niewykorzystanego potencjału do poprawy jakości życia dzięki ambient AI.