Najgorsza część Ameryki. Nie ma tam nic do zobaczenia, oprócz 15-metrowych aligatorów. Nie ma porównania z Nowym Jorkiem czy Kalifornią. Powinieneś unikać panhandle i północnej Florydy, jakby od tego zależało twoje życie, proszę, nie idź tam ani się nie przeprowadzaj.