Największym problemem z airdropami jest to, że sprawiają, iż zespoły fałszywie wierzą, że mają dopasowanie do rynku. Nie ma znaczenia, jak nieintuicyjny lub skomplikowany jest twój produkt, jeśli obiecujesz tokeny, ludzie magicznie pojawią się na twoim Discordzie, zadając bardzo techniczne pytania. Ironią jest to, że najlepszym sposobem na sprawdzenie, czy masz dopasowanie do rynku, jest wyraźne powiedzenie ludziom, że nie ma tokena, nie ma airdropu i pobieranie opłat za korzystanie z produktu. Nikt nie zapłaci za coś, co nie przynosi im wartości.