Od najwcześniejszych dni na Binance, kiedy robiłem alpha, aż do teraz, krok po kroku podnosząc emocje związane z BSC, od bycia wyśmiewanym jako śmieć do stania się "wieloma małymi altcoinami o wysokiej grywalności", rzeczywiście wszystko wymaga czasu, aby to zweryfikować... Osobiście jestem małą łódką, łatwo mi skręcić, firma to duży statek, grający w dużą grę, musi iść w dobrym kierunku, aby wszystko ożywić. Cytat STAR jest również klasyczny, tylko marzenia napędzają to, co może przezwyciężyć ludzką naturę. Z tej perspektywy, hmm, ten mały B może ciągle zarabiać na BSC, co ma swoje powody. Ja, jako stary gracz, zarówno longuję OKB, jak i longuję BNB, byle nie stracić, a zarobek zależy od szczęścia... Każdy, kto ma małą grupę, niech mnie doda, stary gracz powinien się więcej uczyć.