Rhetoryka dotycząca nigdy nieprzewidywania szczytów jakiegokolwiek rodzaju (lokalnych, cyklicznych, krytycznych) jest dziwna Jakby niektórzy ludzie nigdy nie stracili dużych sum pieniędzy w poprzednich cyklach Lub nigdy nie pomnożyli tego, co mieli Czy naprawdę jesteśmy tylko społecznością trzymającą torby do zera?