dzisiaj rano, podczas HIIT, miałem kilka ciekawych myśli, które chciałem przetestować przez następne kilka tygodni średni podcasterzy są najtrudniejsi do monetyzacji (oczywiście, często sami są na tyle znani, że nie zależy im na finansowych zachętach) dlaczego? Dźwięk jest medium o najniższej gęstości informacji, a jednak tworzenie podcastów wymaga mnóstwa pracy (oczywiście, produkcja z AI jest teraz super łatwa, jakość jest całkiem dobra). Liczba słuchaczy na podcast wynosi kilka tysięcy, a absolutny top to kilka milionów słuchaczy. Nie ma sensu, aby reklamy płaciły za masową adopcję, chociaż ma sens, aby reklamodawcy skupiający się na konkretnej niszy płacili za wysokiej jakości rdzeniowych użytkowników ale podcast jest najlepszy, jeśli chodzi o wartość społeczności, z powodu emocjonalnego połączenia z gospodarzami i ciągłego kontaktu z ludźmi dlatego myślę, że jest w tym coś bądźcie na bieżąco trend jest dobry