Po pierwsze, nie. Po drugie, bardziej szczegółowo, świat musi przestać mieszać dane „sprawiedliwej wartości” z danymi wartości rynkowej. Pierwsze to to, co myślisz, że coś jest warte. Drugie to to, za ile możesz to sprzedać. Zarówno aktywa prywatne, jak i publiczne mogą być wyceniane w ten sposób. Mieszanie to po prostu kłamstwo.