To jest nie do pomyślenia. Przeszłość kryminalna mordercy była tak brutalna, że Kuba odmówiła jego przyjęcia, a mimo to pozostał w USA pomimo ostatecznego nakazu sądowego o deportacji. Fakt, że ta sprawa nie jest większą historią, pokazuje, jak otępialiśmy na przemoc, której można było uniknąć. To musi się skończyć.