To naprawdę szalone, że wciąż nosimy ze sobą małe książeczki z naszym zdjęciem, które są od czasu do czasu stemplowane (większość krajów przeszła na cyfrowe rozwiązania, ale na wszelki wypadek, jeśli jesteś z dziećmi, wciąż musisz czekać w kolejce po stempel) podczas podróży po świecie.