JUST IN: Mężczyzna, który zabrał czapkę dziecku na U.S. Open, w końcu zabrał głos, mówi, że był przekonany, że czapka była mu podawana. "Popełniłem ogromny błąd." "Emocjonalnie, tłum wiwatujący po zwycięstwie, byłem przekonany, że tenisista podaje swoją czapkę w moją stronę - dla moich synów, którzy wcześniej prosili o autografy." "Czapka została przekazana chłopcu, a przeprosiny dla rodziny." "Od lat moja żona i ja angażujemy się w pomoc dzieciom i młodym sportowcom, ale ta sytuacja pokazała mi, że jedna chwila obojętności może zniszczyć lata pracy." "Boli mnie to, ale to potrzebna lekcja pokory. Dlatego będę jeszcze bardziej aktywnie zaangażowany w inicjatywy wspierające dzieci i młodzież oraz działania przeciwko przemocy i nienawiści."
73,5K