Pracowałem w szkołach, gdzie obsługiwaliśmy rodziny milionerów i miliarderów. Obecne czesne za szkołę średnią wynosi około 50 tys. dolarów. Znam dynamikę konkurencyjnych oczekiwań dużej, wpływowej, ale nie zawsze zgranej populacji. Byłem tym facetem, który rozmawiał z tymi potężnymi, odnoszącymi sukcesy ludźmi o ich własnych dzieciach (często bardziej emocjonalnie niestabilnych niż rozmowa o interesach). Organizacje, a także ich liderzy, tacy jak @SolanaFndn, często znajdują się w sytuacji bez wyjścia. Ale radzą sobie z tym lepiej niż ktokolwiek, kogo widziałem. W tej chwili wszyscy wykonują swoją pracę dobrze. Ci, którzy walczą po wszystkich stronach, i mediator pośrodku. Tak właśnie tu dotarliśmy, ludzie. Debatujemy, kłócimy się, rzucamy rzeczami - potem podejmowana jest decyzja i działamy zgodnie z nią - aż do następnej. To zdrowy proces dla @solana i dla tej branży. Staje się niezdrowy, gdy ludzie pijani własnym poczuciem postrzeganego wpływu stają się niebezpiecznie roszczeniowi. (Tak, właściciele miliardowych drużyn sportowych).