Mam mieszane uczucia co do całej sprawy z podnoszeniem 135. Z jednej strony, musiałbym być śmiertelnie chory przez miesiące, aby nie móc tego zrobić, więc wydaje się to bardzo żenujące. Z drugiej strony, kiedyś byłem lekkim wioślarzem, który używał tylko mięśni pleców do wiosłowania i miałem trudności z podniesieniem 135... Hmm
46,27K