„Tato, dlaczego w San Francisco jest tylu złych ludzi?” Dziś pojechałem pociągiem do miasta z moim 3-letnim synem. Przy wejściu do Safeway zobaczyliśmy złodzieja, który zaatakował ochroniarza. Ochroniarz sięgnął po coś, aby się obronić, a my uciekliśmy w bezpieczne miejsce. Próbowaliśmy dokończyć zakupy – kupując tylko prostą przekąskę. Ale podczas kasowania, inny mężczyzna został przyłapany na kradzieży. Wybiegł, krzycząc groźby w kierunku personelu, ochroniarza i wszystkich w pobliżu, aż go przepędzili z terenu. Mój syn nigdy wcześniej nie widział takiej przemocy aż do dzisiaj. Więc @DanielLurie – co mu powiem? Dlaczego San Francisco pozwala przestępcom rządzić ulicami, podczas gdy dzieci uczą się uciekać w bezpieczne miejsce?
94,39K