Ironia polega na tym, że ogólnie zła literatura amerykańska pomogła Amerykanom stać się ogólnie całkiem dobrymi pisarzami. Kraje z głębszymi tradycjami literackimi spędzają zbyt dużo czasu na nauczaniu dzieci literackiej prozy, która jest zbyt kwiecista i słabo sprawdza się jako profesjonalne pisanie.
1,98K