gdzieś tam są analitycy siedzący w jakimś dusznym biurze oświetlonym fluorescencyjnie, drapiący się po tyłku w niewygodnych spodniach, przeszukujący swoje koszule z kołnierzykiem, pracujący ponad 80 godzin tygodniowo, zatrudnieni przy jakiejś umowie na żywo z producentem toalet w średniej wielkości budynku w Omaha w Nebrasce. jesteś błogosławiony
1,4K