ETH na poziomie 10 tys. USD. Gaz o mocy 300 gwei. Ludzie żartują z czasów, kiedy kleksy były tanie. Tylko transakcje o bardzo wysokiej wartości mają sens księgowania na L1. Tylko bogaci mogą sobie na to pozwolić, wszyscy inni muszą istnieć na L2. To koszmar, bo ceny gazu wahają się tam jak szalone, podobnie jak głębokość płynności. Ostateczna bonanza fragmentacji. To jak przymusowe skakanie po wyspach po samej długości życia. Ale ETH za 10 tys. USD... W pewnym sensie tego chcesz, prawda?
1,72K